Kredyt hipoteczny w związku partnerskim
nieruchomości 24 Listopad 2016 Brak komentarzy do Kredyt hipoteczny w związku partnerskimWbrew pozorom o kredyt hipoteczny mogą starać się nie tylko pary będące małżeństwem. Jakie formalności muszą spełnić związki niesformalizowane, by uzyskać takie finansowanie?
Starania o kredyt mieszkaniowy przez osoby tworzące związek nieformalny wyglądają podobnie do procedury, jaką przechodzą klienci będący małżeństwem. Najpierw bank ustala ich zdolność kredytową, którą określa dla danego gospodarstwa domowego.
Trzy podejścia do zdolności kredytowej konkubinatów
Teoretycznie gospodarstwem domowym jest grupa ludzi mieszkających razem i wspólnie się utrzymujących. W praktyce banki różnie definiują tę kategorię ekonomiczną tworzoną przez konsumentów niepołączonych przysięgą małżeńską.
Część banków traktuje niesformalizowaną parę jak małżeństwo i liczy dla niej zdolność kredytową w identyczny sposób. Uprzednio prosi osoby tworzące taki związek o podpisanie oświadczenia we wniosku kredytowym
Inne banki warunkują uznanie partnerów za jedno gospodarstwo domowe od podania wspólnego adresu zamieszkania. Jeszcze inne instytucje nie przewidują traktowania partnerów ze związków nieformalnych jako gospodarstw domowych i liczą zdolność kredytową takich wnioskodawców oddzielnie. Dlaczego to jest takie ważne?
– Koszty utrzymania gospodarstwa domowego rosną proporcjonalnie wraz z liczbą osób w rodzinie. W przypadku dwuosobowych gospodarstw średnie koszty utrzymania wynoszą około 2 tys. zł. W przypadku jednoosobowych gospodarstw jest to kwota rzędu 1,2 tys. zł. Oznacza to, że przy takich samych dochodach, niższą kwotę kredytu otrzymają dwa jednoosobowe gospodarstwa domowe – tłumaczy Anna Krzyżewska z Open Finance.
Udziały partnerów w nieruchomości
Małżonkowie w chwili zakupu nieruchomości stają się jej współwłaścicielami w ramach ustawowej wspólnoty majątkowej. Udziały małżonków w danej nieruchomości nie są określone.
Inaczej jest w przypadku zakupu domu czy mieszkania przez konkubinaty. – W takich sytuacjach określa się udziały partnerów we własności nieruchomości. Udziały te są proporcjonalne do wkładu finansowego wniesionego przez każdą z osób. Jeśli wkład każdej z nich wynosi połowę, stają się współwłaścicielami po połowie – wyjaśnia Krzyżewska.
MdM dla związków nieformalnych
Początkowo o dopłaty do zakupu mieszkania w ramach programu Mieszkanie dla Młodych mogły starać się klienci żyjący samotnie oraz małżeństwa. Od wrześniu 2015 r. taką możliwość mają również związki partnerskie, czyli – w świetle prawa – osoby niespokrewnione ze sobą.
– Jest tutaj jednak haczyk. Właścicielem takiego mieszkania może stać się tylko jedna osoba. Oznacza to, że choć kredyt zaciągają oboje partnerzy, to własność nabywa jeden z nich. Jeśli w trakcie trwania umowy kredytowej zdecydują się zawrzeć związek małżeński, mogą rozszerzyć wspólnotę majątkową o nabytą w ten sposób nieruchomość, nie tracąc jednocześnie prawa do dopłaty – radzi Krzyżewska.
Odstąpienie konkubenta od długu
Związek partnerski, tak jak małżeństwo, nie musi trwać wiecznie. Od strony prawnej, organizacyjnej i technicznej rozstanie partnerów przebiega krócej niż rozwód męża i żony. Ci pierwsi nie muszą m.in. przeprowadzać podziału majątku, gdyż udziały konkubentów w nieruchomości zostały określone w umowie kredytowej.
Ponadto były partner może odsprzedać drugiemu swoje udziały i nie spłacać dalej rat. Taka możliwość nazywana jest odstąpieniem od długu lub zwolnieniem z długu. Wymaga złożenia w banku stosownego wniosku wraz z przedwstępną umową, w której strony określą warunki zbycia udziału partnera występującego z umowy kredytowej.
– Jednak każda taka sprawa rozpatrywana jest indywidualnie. Zgoda na zwolnienie z długu uzależniona jest od wartości nieruchomości i od zdolności kredytowej osoby, która przy kredycie pozostaje. Bank może zawsze uzależnić taką zgodę od dodatkowych zabezpieczeń bądź wstąpienia innej osoby w miejsce występującej – zauważa Krzyżewska.
Przegląd Finansowy
Leave a comment