Proste sposoby na sprawdzenie autentyczności brylantu

inwestycje alternatywne Brak komentarzy do Proste sposoby na sprawdzenie autentyczności brylantu

Na pierwszy rzut oka prawdziwy brylant i oszlifowane szkło mogą prezentować się identycznie. Na szczęście mniej wprawione osoby nie są całkiem bezradne wobec prób oszustwa – mogą łatwo i autorytatywnie ocenić, czy trzymają w ręku drogocenny kamień.

Drogie kamienie to jeden ze sposobów lokowania i pomnażania kapitału. Jednak ze względu na stosunkowo wysoki próg wejścia jest to inwestycja dla wybranych. W dodatku wymaga ona fachowego oka, m.in. umiejętności weryfikowania prawdziwości brylantów. Jak sobie z tym poradzić bez specjalistycznego sprzętu?

Istnieje przynajmniej kilka sposoboów, które mogą wykorzystać osoby niebędące specjalistami od kosztowności. Chodzi o test z szybą, wodą i próbę czytania.

Metody sprawdzania autentyczności brylantu

Test z szybą

Pocieramy górną taflą brylantu, czyli jego płaską częścią, o czoło. Następnie przykładamy go do szyby. Jeśli kamień się jej trzyma, można z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, że jest prawdziwą drogocennością.

Jeżeli kamień osuwa się, jest to na pewno wszystko, ale nie prawdziwy diament – mówi wiceprezes Mennicy Wrocławskiej Robert Śniegocki.

Test z wodą

Diamenty jako kamienie mają swoje charakterystyczne cechy fizyko-chemiczne. Niektóre z nich to duża chłonność tłuszczów i hydrofobowość. Co to oznacza w praktyce?
Po zanurzeniu w szklance wody wyjmiemy suchy kamień – zdradza Śniegocki.

Próba przeczytania tekstu

Inną metodą na ustalenie autentyczności klejnotu jest próba przeczytania tekstu po przyłożeniu doń kamienia. Połóżmy go płaską częścią np. na gazetę. Brak zdolności odczytania treści znajdującej za przedmiotem, nawet przy użyciu lupy, będzie oznaczać, że mamy do czynienia ze szkłem, a nie brylantem.

Certyfikat od renomowanego instytutu

Drogocenny kamień powinien posiadać certyfikat. Taki dokument wydają instytuty gemmologiczne. Niestety, kupując klejnot ze świadectwem autentyczności, także powinniśmy zachować czujność.

Trzeba zwrócić uwagę na to, czy kamień jest certyfikowany przez uznany i honorowany na całym świecie instytut gemmologiczny. Te wiodące to: GIA, HRD, IGA. To są trzy główne instytuty gemmologiczne, których oznaczenia najczęściej możemy spotkać na dokumentach dołącznych do brylantów – wyjaśnia Robert Śniegocki.

Uwaga na niskie ceny brylantów

O czym jeszcze należy pamiętać, inwestując w brylanty? Żeby nie kupować po okazyjnych cenach. W świecie brylantów takie pojęcia jak promocja czy wyprzedaż nie funkcjonują.

Diamenty klasy premium są szalenie rzadkie i nie spotyka się stawek zdecydowanie poniżej ich aktualnej wyceny giełdowej i wycen, które na rynku funkcjonują – przestrzega Śniegocki.


Przegląd Finansowy

Author

Leave a comment

Back to Top