Największa w kraju sieć agencji płatniczych daje osobom po 50. roku życia możliwość powrotu do aktywności zawodowej, proponując im udział w programie partnerskim.

Monetia sp. z o.o., właściciel największej w Polsce sieci biur usług płatniczych o tej samej nazwie, wypracowała jeden z najbardziej skutecznych programów partnerskich.

Własna agencja płatnicza

By do niego przystąpić, trzeba dysponować kwotą kilkuset złotych i prawem do dysponowania lokalem, w którym franczyzobiorca będzie prowadzić działalność.

W zamian agent Monetii otrzymuje wsparcie organizacyjne, merytoryczne i atrakcyjny system wynagradzania. Może też liczyć na systematyczny rozwój oferty produktowej, która zapewnia dodatkowy obrót. Chodzi np. o doładowania telefonów, wypłatę gotówki z terminali POS (jak z bankomatu). Wedle statystyk każda placówka Monetii obsługuje rocznie 21,5 tys. transakcji na łączną sumę 4,3 mln zł.

Szczegółowe warunki współpracy w ramach programu franczyzowego znajdują się stronie www agencji.

Skąd pomysł, by skierować propozycję współpracy do seniorów? – Osoby w wieku 50 plus wciąż chcą być czynne zawodowo i angażować się w nowe projekty. Mają one do zaoferowania bogate doświadczenie i są odpowiedzialne – wyjaśnia Piotr Zięba, wiceprezes Monetii. – W lokalnych społecznościach takie osoby są rozpoznawalne, cieszą się zaufaniem. Chcemy wykorzystać ten potencjał do rozwoju naszej sieci – dodaje.

W Polsce odsetek osób pracujących w wieku powyżej 50 lat wynosi 32 proc., a w Unii Europejskiej – 42 proc. W strategii lizbońskiej państwa członkowskie zobowiązały się dążyć do sytuacji, w której pracować będzie przynajmniej połowa pięćdziesięciolatków.

Sprawdzony model rozwoju

Sieć agencji płatniczych Monetia powstała w 2006 r. Obecnie posiada ponad 700 punktów w całym kraju. Co roku powiększa się ona w tempie 11 proc. By zachować taką dynamikę rozwoju, spółka potrzebuje kolejnych franczyzobiorców. Za powodzeniem tych planów przemawia przyjęty przez firmę model działania.

– Staramy się wypełniać niszę, która powstaje na rynku z powodu postępującej likwidacji placówek bankowych – tłumaczy Piotr Zięba. – Rozbudowujemy strukturę w mniejszych miejscowościach, na osiedlach, które w ocenie banków są mniej atrakcyjne. Przy okazji stwarzamy osobom nieaktywnym zawodowo warunki do ponownego włączenia się w życie społeczne i powiększenia domowych budżetów. Być może z czasem ta aktywność pozwoli niektórym spełnić marzenia o pracy w renomowanej instytucji finansowej.

***

O innych planach Monetii można przeczytać na blogu Obiektywnie o Finansach.

Przegląd Finansowy